Staś

Mam na imię Stasiu, urodziłem się 23.06.2020 r.
Jestem skrajnym wcześniakiem z 28 tygodnia ciąży. Nie miałem łatwo, z powodu niedorozwiniętych płucek, przez niemal 7 tygodni oddychał za mnie respirator, co spowodowało u mnie ciężką dysplazje oskrzelowo-płucną.
Dzielnie walczyłem w szpitalu przez 5 miesięcy, jednak nadal trudno mi samemu oddychać. Często pojawiają się duszności, gdyż obkurczają mi się oskrzela. Z tego powodu kilka razy dziennie muszę się inhalować.
Żeby swobodnie oddychać potrzebuje większego stężenia tlenu, niż to w powietrzu. I to jest mój największy problem.
Jako wcześniak wymagam stałej kontroli lekarzy wielu specjalizacji, co jest bardzo trudne biorąc pod uwagę fakt, że nie mogę się nigdzie ruszyć bez koncentratora tlenu.
Pozdrawiam serdecznie, Stasiu